Wnioskodawca: Janusz Urban, Burmistrz Bychawy (2014)

Powstanie Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w Bychawie sięga początku XX wieku. Z inicjatywy ówczesnego proboszcza parafii bychawskiej, wielkiego entuzjasty handlu spółdzielczego i społecznika ks. A. Kwiatkowskiego powstało wiosną 1906 r. w Bychawie Spółdzielcze Stowarzyszenie Spożywców „Jedność” – pierwsze tego typu w guberni lubelskiej

„Jedność” prężnie rozwijała swą działalność handlową artykułami spożywczymi i przemysłowymi. Z inicjatywy ks. A. Kwiatkowskiego, który ciągle wspierał działalność Spółdzielni powstał własny budynek „Jedności’’, który stanął w centrum miasta w 1913 r. Nadano mu nazwę „Dom Ludowy”. W budynku „Jedności” oprócz pomieszczeń na sklep z tzw. łokciowizną i artykułami spożywczymi oraz magazynem powstało pomieszczenie przeznaczone na salę widowiskową. Dom Ludowy pełnił wówczas rolę Ośrodka Kultury w Bychawie. Działacze „Jedności” dzięki swojej pracy i uporowi doprowadzili do wybudowania wspaniałego na tamte czasy budynku spółdzielczego przy ul. Piłsudskiego 33 ze stylowym frontem zwieńczonym wieżyczką i zegarem bez którego trudno byłoby sobie wyobrazić główną ulicę naszego miasta.

Wybuch II wojny światowej zniweczył wieloletni dorobek „Jedności’’, która jednak częściowo przetrwała i w 1947 r. przekształciła się w nową jednostkę gospodarczą Gminną Spółdzielnię „Samopomoc Chłopską”. Spółdzielnia rozwijała swoją działalność i na przełomie lat 60-tych i 70-tych nastąpiło ożywienie pod względem inwestycyjnym: wybudowała wiele budynków m. in. masarnię, piekarnię, magazyny zbożowe na Podzamczu, 6 sklepów w miejscowościach wiejskich, wytwórnię wód gazowanych i rozlewnię piwa, Dom Towarowy, Restaurację „Arkadia”, Pawilon Handlowy. Wówczas Gminna Spółdzielnia „SCH” w Bychawie była największym zakładem pracy w mieście. Od 1990 r. wraz ze zmianami politycznymi i gospodarczymi spółdzielnia zaczęła popadać w stan stagnacji i upadłości. Od roku 2004 r. zarząd spółdzielni zaczął podejmować działania w celu zahamowania trudnej sytuacji finansowej spółdzielni i jej degradacji. Obecnie Spółdzielnia „SCH” , której prezesem jest Pan Adam Bartoszek podejmuje działania przyczyniające się do ożywienia rozwoju spółdzielni. Daje miejsca pracy wielu osobom. Zarówno w Bychawie jak i na terenach wiejskich nadal funkcjonują sklepy w których kwitnie handel detaliczny. Funkcjonuje również piekarnia, w której w piecu z lat 70-tych ubiegłego stulecia w sposób tradycyjny wypiekane jest bardzo pyszne pieczywo o niepowtarzalnym smaku. Wyroby tej piekarni są dostępne w prawie wszystkich sklepach spożywczych na terenie gminy Bychawa.