Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski podczas uroczystości z okazji Dnia Pracownika Socjalnego wręczył odznaczenia państwowe osobom zasłużonym w działalności na rzecz pomocy społecznej.
W uroczystości uczestniczyli minister w KPRP Irena Wóycicka, doradca prezydenta Joanna Staręga-Piasek, a także minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz, parlamentarzyści i przedstawiciele organizacji rządowych i samorządowych.
Prezydent podkreślał, że za każdym odznaczeniem kryją się ludzie, a czasami całe środowiska, które czynią bardzo wiele dobrego. Dziękował za wszystkie zasługi, które czynią Polskę lepszą. – Ludzkie problemy nie zawsze można rozwiązać, ale zawsze można trochę pomóc – zaznaczył.
– Obchodzimy 25-lecie polskiej wolności i myślami wracamy do tamtych dni, formułowanych wtedy własnych obaw i nadziei – mówił Bronisław Komorowski. – To były lęki ludzi, którzy stanęli w obliczu ogromnego wyzwania i ogromnej odpowiedzialności, którzy stanęli w obliczu katastrofy – dodał, zaznaczając, że wielkim wsparciem w tamtych czasach był Jacek Kuroń.
Wspominając ówczesnego ministra pracy i polityki socjalnej prezydent mówił, że starał się nie załamywać rąk, dodawać otuchy, wiary w to, że damy radę, nawet w obliczu tak dramatycznego załamania gospodarki i całego systemu komunistycznego, w obliczu tak wielkiej niewiadomej. – Jacek Kuroń dzielił się swoim optymizmem, wiarą, także ogromnym autorytetem nie tylko politycznym – podkreślił.
Odnosząc się do inicjatywy Jacka Kuronia rozdawania zupy Bronisław Komorowski podkreślał, że nie chodziło tylko o posiłek, ale przede wszystkim o to, aby ludzie wiedzieli i czuli, że nie zostaną sami.
Prezydent wskazywał, że nie do przecenienia są zasługi ówczesnej ekipy rządzącej, która musiała skutki trudnych, odważnych, słusznych zmian w systemie ekonomicznym dostosowywać do nadziei społecznych i musiała równocześnie budować wrażliwość. Wspomniał, że premier Tadeusz Mazowiecki kładł na to ogromny nacisk.
Bronisław Komorowski podkreślił, że pójście drogą reform okazało się słuszne. – Warto zadawać sobie pytanie co możemy zrobić i jak powinniśmy działać w sytuacji, kiedy stajemy się społeczeństwem względnie zamożnym – mówił. Wskazywał na nowe wyzwania związane m.in. ze zmianami demograficznymi, starzeniem się społeczeństwa.
Prezydent zwracając się do pracowników socjalnych prezydent mówił: Jesteście pośrednikami między ludźmi w najtrudniejszej sytuacji a państwem. Zaznaczył, że czasem sytuacja wymaga nie tylko interwencji, ale również sygnału, że człowiek nie jest sam, ma gdzie szukać pomocy.
Minister Wóycicka wspominając działalność Jacka Kuronia mówiła, że Polska obchodzi nie tylko Dzień Pracownika Socjalnego, ale także 25 lat pomocy społecznej w wolnej Polsce. Podkreślała też wagę zawodu pracowników socjalnych dla rodzin, dla polityki społecznej. – Pojawiły się nowe zagrożenia społeczne, ale pomoc społeczna – ponieważ jest blisko ludzi – koncentruje się na osobie, na rodzinie, na środowisku lokalnym, w którym one funkcjonują – zaznaczyła.
Władysław Kosiniak-Kamysz dziękował prezydentowi i kancelarii za współpracę w obszarze rodziny, polityki społecznej, opieki nad drugim człowiekiem.
Odznaczeni zostali:
za zasługi w działalności na rzecz osób potrzebujących pomocy oraz wsparcia
ZŁOTYM KRZYŻEM ZASŁUGI
1. Małgorzata JANIK-TRELLA
2. Elżbieta LESIAK
3. Anna MROCZEK
SREBRNYM KRZYŻEM ZASŁUGI
4. Danuta ADAMEK
5. Katarzyna BŁASZCZYK
6. Agnieszka GÓRSKA
7. Kazimiera JANISZEWSKA
8. Mirosława JEZIOR
9. Dorota KAŹMIERCZAK
10. Maria KRUPECKA
11. Jan PASZKIEWICZ
12. Grażyna PISARCZYK
13. Marcin PLUTA
14. Renata SEGIECIŃSKA
15. Katarzyna STEC
BRĄZOWYM KRZYŻEM ZASŁUGI
16. Aleksandra ANIOŁ
17. Marta FERTAŁA
18. Piotr GROCHOWIAK
19. Robert KOSTAŃSKI
20. Beata NOWAK
21. Grażyna RYMARCZYK
22. Rafał WALTER
za wzorowe, wyjątkowo sumienne wykonywanie obowiązków wynikających z pracy zawodowej
MEDALEM ZŁOTYM ZA DŁUGOLETNIĄ SŁUŻBĘ
23. Danuta BOŁTOWICZ
24. Tadeusz ŁAZOWSKI.
MEDALEM BRĄZOWYM ZA DŁUGOLETNIĄ SŁUŻBĘ
25. Krystyna MARCIŃCZAK